Urządzenia domowe i biurowe w trybie gotowości (ang. stand-by) będą pobierały znacznie mniej energii elektrycznej i pozwolą ograniczyć emisją dwutlenku węgla - państwa członkowskie UE zatwierdziły wniosek Komisji Europejskiej dotyczący rozporządzenia w sprawie ograniczenia zużycia energii przez te urządzenia pozostawione w uśpieniu.

Określa ono wymogi w zakresie efektywności energetycznej wszystkich produktów sprzedawanych w Europie, dzięki czemu zużycie energii elektrycznej w Unii przez tego typu urządzenia spadnie do 2020 r. niemal o 3/4. Nawet bowiem zostawiając te urządzenia wyłączone, nie przerywamy pobierania przez nie prądu; żeby rzeczywiście przestały pobierać prąd trzeba wyjąć wtyczkę z gniazdka.

„To konkretny wkład w realizację wspólnotowych celów dotyczących efektywności energetycznej i ochrony klimatu, który przyniesie jednocześnie oszczędności obywatelom", powiedział unijny komisarz ds. energii, Andris Piebalgs.

Określony w rozporządzeniu maksymalny pobór mocy w trybie stand-by powinien wynosić w 2010 r. 1 lub 2 waty, w zależności od typu urządzenia. Od 2013 roku dopuszczalne zużycie energii zostanie zmniejszone do 0,5 lub 1 wata, czyli do poziomu zbliżonego do minimalnego zużycia energii, jakie osiąga się dzięki najlepszym dostępnym technologiom.

KE podkreśla, że dokument ten ma zastosowanie do wszystkich domowych i biurowych urządzeń elektrycznych takich jak odbiorniki telewizyjne, komputery, kuchenki mikrofalowe itp.

Do 2020 r. rozporządzenie to ograniczy o 73 proc. zużycie energii elektrycznej przez urządzenia w trybie gotowości, które w Unii wynosi dziś ok. 50 TWh rocznie.  Oszczędności, które mają być w ten sposób osiągnięte, równają się rocznemu zużyciu energii elektrycznej w Danii i pozwoliłyby ograniczyć emisję CO₂        o ok. 14 mln ton rocznie.

Komisja zwraca uwagę, że wiele z produktów objętych unijnym rozporządzenia jest sprzedawanych w innych regionach świata, więc oszczędności nie ograniczałyby się do samej UE. Podkreśla też, że rozłożone w czasie dochodzenie do założonego celu daje producentom czas na dostosowanie wytwarzanych przez nich produktów do nowych wymogów.

Rozporządzenie przygotowano na podstawie szczegółowych analiz zagadnień technicznych, gospodarczych i środowiskowych związanych z trybem gotowości, które zostały przeprowadzone wspólnie z zainteresowanymi stronami i ekspertami z całego świata.